Najważniejsze odkrycia naukowe w historii

Historia nauki to nie tylko systematyczny i wolny postęp wiedzy dokonujący się dzięki mrówczej pracy specjalistów z wielu dziedzin. Chociaż ewolucja stanowi niejako definicyjną cechę nauki, to jednak w historii zdarzały się też rewolucje: wielkie naukowe odkrycia, które nie tylko kierowały refleksję naukową na zupełnie inne tory, ale w wielu wypadkach też całkowicie zmieniały bieg historii.

Niektóre z wielkich odkryć były straszne, a ich skutki tak naprawdę odczuwamy do dzisiaj. Wystarczy wspomnieć tutaj wynalazek bomby atomowej. Jednak ogromna większość wybitnych odkryć nauki miała dobroczynny czy wręcz zbawczy wpływ na ludzkość, o czym przekonasz się, czytając nasz artykuł. Wybraliśmy kilka kluczowych odkryć nauki, które, naszym zdaniem, najmocniej wpłynęły na bieg historii i odcisnęły na świecie najgłębsze piętno.

Wybrane najważniejsze odkrycia nauki

Nawet jeśli ograniczymy odkrycia naukowe do tych uznawanych za wielkie, to ich liczba ich tak będzie potężna. Tym bardziej że nie rozważamy wyłącznie na przykład wynalazków nauki XX wieku (których również są dziesiątki), lecz odkrycia wszystkich czasów, całej ludzkiej historii. Wybór tych, a nie innych naukowych odkryć zawsze będzie więc kwestią w jakimś stopniu dyskusyjną. Bardzo wiele zależy bowiem tutaj od wstępnie przyjętych kryteriów. Dla przykładu: czy za miarę wielkości naukowego odkrycia bierzemy jego wpływ na świat (niezależnie, czy był to wpływ negatywny, czy pozytywny), czy też może kryterium ma być stopień, w jakim dane odkrycie pomogło ludzkości?

Wybraliśmy wspólnie kilka odkryć, które nam wydają się najbardziej kluczowe. Dla bezpieczeństwa zastrzegamy, że są to jednak tylko (albo „aż”) zapatrywania naszego zespołu, które niekoniecznie muszą w zupełności pokrywać się z przekonaniami czytelnika.

Odkrycie promieniowania rentgenowskiego

To jeden z tych wynalazków, które zrewolucjonizowały medycynę. Wszystko zaczęło się od dość niepozornego tekstu w niemieckim periodyku „Die Presse” z dnia 5 stycznia 1895. Informacja mówiła jedynie o tym, że bliżej nieznany szerszej publiczności, prof. Wilhelm Rentgen odkrył nowy gatunek promieniowania.

Świat jednak dość szybko zdał sobie sprawę z wagi tego odkrycia i jego rewolucyjnego znaczenia. Wystarczy wspomnieć, że zaledwie 10 lat później, bo w roku 1905, Wilhelm Rentgen otrzymał nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny. W roku 1912 kolejny niemiecki noblista, Max Theodor Felix von Laue w obszernej pracy dokładnie wyjaśnił działanie nowego rodzaju promieniowania.

Prace Rentgena oraz von Laue’ego umożliwiły nie tylko stosowanie RTG jako metody diagnostycznej pozwalającej wykryć wiele niewykrywalnych wcześniej chorób i stanów (wyobraźmy sobie diagnostykę złamań kości bez prześwietleń), ale też dało podstawy do dalszego rozwijania tej technologii. W 1968 roku pojawił się pierwszy tomograf komputerowy, którego autorem był Godfrey Newbold Hounsfield, zaś wynalazcą Johann Radon.

Wynalazek druku

Wynalezienie druku

Odkrycie druku to oczywiście dzieło Jana Gutenberga datowane na rok 1450. Wcześniej wydawanie książek było niezwykle drogie i czasochłonne, co naturalną koleją rzeczy znacznie utrudniało publikację. Nic dziwnego, że rok 1450 uznaje się za jedną z dat granicznych. Pojawienie się maszyn drukarskich co prawda nie przyczyniło się bezpośrednio do ważnych odkryć naukowych, ale w ogromnej mierze umożliwiło przepływ idei, odkryć, opinii. Bez tego europejska nauka zapewne nie mogłaby się rozwijać tak, jak znamy to z podręczników.

Odkrycie elektryczności

Wyobraźmy sobie świat bez prądu… Trudne zadanie, prawda? Musiałaby to być rzeczywistość bez, między innymi:

  • światła elektrycznego,
  • komputerów,
  • telefonów,
  • internetu,
  • niemal całej nowoczesnej aparatury medycznej.

Elektryczność to zatem jedno z tych naukowych odkryć, które przeniknęły w tkankę ludzkiej rzeczywistości tak głęboko, iż właściwie nie jesteśmy w stanie nawet wyobrazić sobie alternatywnej wersji historii. Bez prądu nie byłoby rewolucji przemysłowej, rozwoju gospodarczego, rozwoju nauki i technologii. Prawdopodobnie nasze życie nie różniłoby się mocno od realiów XVIII stulecia.

Kto jednak i kiedy odkrył elektryczność? Nadal nie ma do co tego pewności. Najczęściej pojawia się jednak data 1800 roku oraz nazwisko włoskiego fizyka i wynalazcy, Alessandro Volty. Wcześniejsze, bo datowane na rok 1752, było odkrycie B. Franklina III. Obserwował on wyładowania elektryczne w przyrodzie i, na bazie swoich obserwacji i eksperymentów (słynny eksperyment z latawcem, którego nie należy przeprowadzać na własną rękę!) doszedł do słusznych wniosków, że pioruny to po prostu energia, którą, być może, można zastosować dla ludzkiego pożytku. Dzisiaj nie tylko na wielką skalę korzystamy z elektryczności, ale też dogłębnie rozumiemy, czym jest prąd elektryczny oraz na czym właściwie polega elektryczność.

Wynalazek internetu

Dziś trudno jest nam sobie wyobrazić codzienne funkcjonowanie bez internetu, i dotyczy to tak naprawdę niemal wszystkich dziedzin rzeczywistości. Sieć jest jednak dość świeżym wynalazkiem. Jej pierwociny to rok 1961. Wtedy na ideę wirtualnego przesyłu danych wpadł mający polskie korzenie, lecz żyjący w USA Paul Beren. Jego koncepcja została doprecyzowana nieco później Joseph Liclidera.

Z początku internet miał służyć przede wszystkim celom wojskowym. Rozważano też pożytek z komputerowego połączenia obszarów administracji publicznej. Z czasem jednak internet, tak samo jak wiele innych wynalazków, zaczął żyć własnym życiem, zamieniając się w globalną sieć, która pokrywa właściwie cały współczesny świat, znajdując tysiące rozmaitych zastosowań.

Konkluzja

Czasami mówi się, że era wielkich wynalazków naukowych tak naprawdę już przeminęła, a w przyszłości będziemy jedynie rozwijać to, co nauka zdobyła już wcześniej. Największe wynalazki i odkrycia w dziejach nauki często miały jednak jedną ważną cechę: nieprzewidywalność. Może więc przełom nie nastąpi np. w fizyce czy w naukach o mózgu (czego niektórzy oczekują), lecz w jakiejś zupełnie innej dziedzinie?

Miejmy też na uwadze fakt, że historia nauki to setki czy wręcz tysiące lat. Nie możemy przewidzieć, jak długa przyszłość czeka lfudzkość. Tym samym, trudno też w ogóle zgadywać, jaki będzie stan wiedzy naukowej za 300 czy 500 lat i jak bardzo ludzka wiedza rozwinie się do tych czasów?

2024 Copyrights | e-naukowiec.eu